Nowa ustawa o prawach konsumenta okiem sprzedawcy internetowego, czyli co się zmieni 25 grudnia
Artykuł przygotowany przez serwis Prokonsumencki dotyczący nowej ustawy o prawach konsumenta
Zaledwie kilkanaście dni dzieli nas od wejścia w życie nowej ustawy o prawach konsumenta. Czekają nas najważniejsze od lat zmiany w prawie konsumenckim. Nowa ustawa, to nie tylko wydłużenie terminu na odstąpienie od umowy do 14 dni, ale przede wszystkim szereg zmian wymaganych na stronie samego sklepu internetowego, nowe obowiązki informacyjne, zmiany w procedurze reklamacyjnej oraz zmiany w sposobie zawierania umów przez telefon. Poniżej wskazujemy najważniejsze zmiany, które należy znać.
Zwrot towaru zakupionego przez Internet
Od 25 grudnia konsument będzie miał 14 dni na odstąpienie od umowy zamiast dotychczasowych 10. W braku poinformowania konsumenta o prawie odstąpienia od umowy będzie on mógł odstąpić od umowy nawet w terminie 12 miesięcy. Dotychczas maksymalny termin wynosił 3 miesiące.
Nowa ustawa stwierdza jasno, że konsument zwraca towar na swój koszt – należy o tym jednak poinformować konsumenta np. w regulaminie sklepu internetowego. Natomiast odnośnie do kosztów przesyłki w pierwszą stronę, to sprzedawców powinno ucieszyć, że jeżeli konsument wybrał sposób dostawy Produktu inny niż najtańszy zwykły sposób dostawy dostępny w sklepie internetowym, to sprzedawca nie jest zobowiązany do zwrotu konsumentowi poniesionych przez niego dodatkowych kosztów. Oznacza to, że jeżeli konsument zamiast przesyłki pocztowej wybrał droższą kurierską , to sprzedawca nie musi mu zwrócić różnicy między tymi dwoma przesyłkami. Pamiętajmy jednak, że bezpłatny odbiór osobisty nie jest sposobem dostawy i nie będzie on w tym wypadku brany pod uwagę.
Nowa ustawa o prawach konsumenta zwiększa również liczbę wyjątków od prawa odstąpienia od umowy z obecnych 7 do 13, a same wyjątki zastaną również lepiej doprecyzowane. Tę zmianę również należy ocenić korzystnie zarówno z punktu widzenia sprzedawców, jak i konsumentów.
Na koniec zwracamy uwagę, że zgodnie z ustawą o prawach konsumenta konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy. W praktyce oznacza to mniej więcej tyle, ile klient może zrobić z produktem w sklepie stacjonarnym.
Reklamacja towaru zgodnie z nową ustawą o prawach konsumenta
Dotychczasowa niezgodność towaru z umową zostanie zastąpiona rękojmią za towar . Sama regulacja dotycząca reklamacji towaru ponownie wróci do Kodeksu cywilnego, co wydaje się być dobrym i pożądanym rozwiązaniem.
Co istotne, to konsument reklamując towar zakupiony od 25 grudnia 2014 r. będzie mógł od razu zażądać zwrotu gotówki, a sprzedawca będzie mógł jedynie raz odmówić spełnienia tego żądania naprawiając lub wymieniając niezwłocznie towar na nowy. Przy następnej reklamacji sprzedawca będzie obowiązany zwrócić pieniądze. Jedyną możliwością odmowy zwrotu pieniędzy będzie brak istotności wady.
Wśród ważniejszych zmian należy wskazać także wydłużenie do roku terminu, w którym zastosowanie ma domniemanie istnienia wady w chwili wydania towaru. Oznacza to, że w tym okresie to sprzedawca będzie musiał wykazać brak swojej odpowiedzialności, a nie konsument.
Istotną zmianą dla sprzedawców, która zapewne zwiększy liczbę reklamacji i uciążliwość z tym związana jest usunięcie terminu na zawiadomienie sprzedawcy o wadzie. Dotychczas konsument miał dwa miesiące na zawiadomienie o niezgodności towaru z umową pod rygorem utraty swoich roszczeń. Od 25 grudnia konsument będzie mógł złożyć reklamację nawet po roku od wykrycia wady.
Więcej obowiązków informacyjnych
Nowa ustawa o prawach konsumenta dba w szczególny sposób o prawidłowe doinformowanie konsumenta przez sprzedawcę. Lista podstawowych obowiązków informacyjnych została wydłużona z obecnych 9 do 21. Wśród ciekawszych nowych informacji można wskazać przykładowo konieczność poinformowania konsumenta o możliwości skorzystania z pozasądowych sposobów rozpatrywania reklamacji i dochodzenia roszczeń oraz zasadach dostępu do tych procedur.
Co istotne informacje te powinny być podane najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli związania się umową. W praktyce informacje te będą umieszczane w regulaminie sklepu internetowego, w zakładkach informacyjnych oraz podawane w trakcie składania zamówienia.
Brak podania wymaganych ustawą informacji będzie wykroczeniem zagrożonym karą grzywny. Należy również pamiętać, że ciężar dowodu spełnienia obowiązków informacyjnych spoczywa na sprzedawcy. Dlatego np. warto przed złożeniem zamówienia wymagać potwierdzenia zapoznania się z regulaminem sklepu internetowego, w którym podamy większość wymaganych informacji.
Zmiany na stronie sklepu internetowego
Obowiązki informacyjne wymuszą na sprzedawcach internetowych nie tylko zmiany w regulaminie, ale także na samej stronie sklepu. Przykładowo przycisk umożliwiający złożenie zamówienia powinien otrzymać brzmienie „zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub inne równoważne (np. „Potwierdź zakup”). Brak spełnienia tego wymogu spowoduje, że umowa nie zostanie zawarta.
Serwis Prokonsumencki.pl przygotował bezpłatny poradnik w zakresie zmian na stronie sklepu zgodnie z nową ustawą o prawach konsumenta – jest on do pobrania pod tym adresem.
Sprzedaż przez telefon od 25 grudnia
25 grudnia 2014 r. telefon stanie się w zasadzie jedynie narzędziem umożliwiającym kontakt między sprzedawcą i konsumentem. Samo zawarcie umowy będzie następowało już np. mailowo. Spowodowane jest to koniecznością potwierdzenie na trwałym nośniku zarówno treści umowy, jak i późniejszego oświadczenia konsumenta o zawarciu umowy. Na szczęście dla sprzedawców takim trwałym nośnikiem jest np. przesłanie wiadomości mailowej.
Poniżej przedstawiamy szczegółową infografikę opisująca zakupy przez telefon od 25 grudnia:
Podsumowanie
Omówiliśmy w skrócie najważniejsze zmiany wprowadzane nową ustawą o prawach konsumenta. Zmian będzie sporo, dlatego warto już teraz się na nie przygotować. Zlekceważenie zmian może skutkować m.in. koniecznością poniesienia przez sprzedawcę dodatkowych kosztów, bezskutecznością zawieranych umów, ryzykiem nałożenia kary grzywny do 5000 zł oraz innymi sankcjami przewidzianymi przepisami prawa.