MyCart - duży sukces w małych bucikach
SlippersFamily.com to działający od 2013 roku sklep internetowy na platformie RedCart, którego Prezesem jest Pan Marek Sołtyk - twórca wyspecjalizowanego obuwia dla dzieci.
Dziś chcielibyśmy przedstawić prawdziwą historię sklepu SlippersFamily - od początków w biznesie, przez wyzwania jakie musieli podjąć, aż do sukcesu jakim obecnie mogą się pochwalić. Raczkujący biznes garażowy po przeniesieniu go do internetu zmienił się w rozpoznawaną i cenioną przez klientów markę. Założyciele sklepu mają już na swoim koncie wiele dużych osiągnięć - w tym występ w telewizji!
Kapcie SlippersFamily pokazano w programie telewizji śniadaniowej przez ortopedów jako przykład idealnego obuwia dla dzieci w wieku przedszkolnym. Właściciele byli również współorganizatorami Show Tanecznego dla dzieci z Augustinem Egurrolą!
Dziś porozmawiamy z Prezesem Zarządu Firmy - Panem Markiem Sołtykiem, który zgodził się opowiedzieć nam historię "Slippersów".
Czym jest Slippersfamily.com?
- Jesteśmy producentem obuwia, ale przede wszystkim jesteśmy rodzicami. To historia jakich wiele, w odpowiedzi na potrzeby własne, zrodził się pomysł na markę. Chcemy tworzyć w myśl tej potrzeby, dawać naszym klientom produkt odpowiadający ich estetyce, dbający o zdrowie ich dzieci i tworzony w Polsce, przez polskich szewców z Podhala, gdzie znajduje się nasza własna linia produkcyjna.
Specjalizujemy się w produkcji kapci do przedszkola, żłobka i obuwia do szkoły. Poza tym w naszej ofercie posiadamy tenisówki, trzewiki, sandałki.
Jak wyglądały początki Państwa biznesu?
- Zaczynaliśmy w wynajętym garażu, gdzie mieliśmy tymczasowy magazyn w roku 2013, z jednym modelem kapci do przedszkola w 8 wersjach kolorystycznych nawiązujących do umaszczenia zwierząt: tygrys, zebra, koala, czarna pantera, gepard, kangur, pantera z charakterystycznymi kolorowymi podeszwami: różową dla dziewczynek oraz zieloną dla chłopców. Ich sukcesem z całą pewnością był i jest przemyślany i dopracowany fason, a także budzący sympatię dzieci design.
Wielu naszych małych klientów utożsamiało się ze zwierzątkiem, jakiego umaszczenie mieli na butach, kapcie traktowali jak swego rodzaju maskotki z charakterem.
Dlaczego wybrali Państwo oprogramowanie RedCart?
- Wybraliśmy RedCart z polecenia, wydawała się przyjazną dla klientów platformą z dużą liczbą działających już e-sklepów. Kierowaliśmy się funkcjonalnością pod kątem powstającego sklepu, z myślą o dalszym rozwoju.
Co było największym wyzwaniem na Państwa biznesowej drodze?
- Zdecydowanie własna produkcja. To była droga usłana doświadczeniami, a jak wiemy, każde doświadczenie, to lekcja na przyszłość. Na początku zlecaliśmy produkcje, ale podwykonawcy, widząc rosnące zapotrzebowanie i sukces sprzedażowy, potrafili dosłownie z dnia na dzień podwyższyć ceny o 100%.
W tym okresie podjęliśmy nawet próbę i zdecydowaliśmy się zamawiać z Azji, ale szybko okazało się, że brakuje w tej współpracy jakości produkcji, a przecież to był nasz cel! Postawieni pod ścianą, ale zgodni co do przyszłości marki, zdecydowaliśmy otworzyć własny zakład i krok po kroku nauczyć się wszystkiego od podstaw.
- Nie znaliśmy się na produkcji, byliśmy specjalistami od marketingu, którzy na swoim koncie mieli kilka sukcesów w tym wykreowanie marki JAN NIEZBĘDNY, ale nie poddaliśmy się.
- Mieliśmy szczęście do ludzi. Bo to ludzie tworzą SlippersFamily! Ich wiedza, energia, zaangażowanie, a przede wszystkim doświadczenie, to główne filary naszej firmy. Nasza historia mimo wielowątkowych początków rozpoczęła się na dobre w samym sercu Podhala, w Nowym Targu, dawnej potędze obuwniczej PRL miejsca, z którego pochodzą kultowe dziś Relaxy. Obecnie jest to zagłębie zakładów obuwniczych.
Z jakich narzędzi do obsługi sklepu lub firmy, korzystają Państwo najczęściej? Co się przydaje?
- Śledzimy nowości i staramy się z nich korzystać. Automatyzacja sprzedaży, boty, remarketing, newsletter to nasza codzienność. Jesteśmy ciekawi nowych rozwiązań i ich zastosowań.
Czy według Państwa, sklep internetowy to duża inwestycja?
Tak DUŻA, ale to jedyna, słuszna droga, jeżeli myśli się o tym poważnie i w kategoriach ekspansywnego rozwoju. Ideą naszej sprzedaży jest e-commerce. Sprzedaż online w naszym sklepie jest od początku konsekwentnie realizowana i wbrew obawom, stale przekonujemy się, że to najlepszy kierunek, oraz że nasi klienci chcą dokonywać zakupów w taki sposób i od lat darzą nas niesłabnącym zaufaniem.
Jakie mają Państwo rady dla początkujących właścicieli sklepów?
Cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość! Jeżeli ktoś myśli, że wystarczy tylko mieć sklep, a pojawi się natychmiastowa sprzedaż i ogromna liczba klientów, bardzo się myli. Doświadczenie, ciągłe szkolenia, komunikacja z klientem i konsekwencja procentują. Możemy nawet wysunąć wniosek, oparty na doświadczeniu, że aby mieć dobry sklep z dobrymi obrotami trzeba minimum dwóch lat.
Na koniec - czym chcieliby się Państwo pochwalić, jakie są plany rozwoju biznesu?
Zamierzamy stać się Spółka Akcyjną i zacząć pozyskiwać kapitał przez emisje akcji na realizację dywersyfikacji oraz przejęć konkurencji. Zamierzamy w pierwszym kroku sfinalizować ten cel emisją crowdfundingową, z myślą o wejściu spółki na Giełdę. Chcemy nadal budować jakość, zapewniać zdrowy rozwój, a także dawać radość i zadowolenie naszym najważniejszym klientom - dzieciom!
Projekt sklepu jest stosunkowo prosty i nastawiony w głównej mierze na prezentację produktów - to one są prawdziwymi gwiazdami strony. Oprócz dużej ilości grafik reklamowych, mamy też boxy z możliwością podglądu drugiego zdjęcia (np. zbliżenia) po najechaniu na produkt. Reszta strony, utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce, z minimalistycznymi elementami graficznymi po ty by nie odciągać uwagi od asortymentu. Jednym z ciekawszych rozwiązań w sklepie jest możliwość zapisania się przez klienta do powiadomień związanych z dostępnością konkretnego rozmiaru wybranego obuwia- to naprawdę ułatwia zakupy!
Podsumowanie
Przykład sklepu SlippersFamily pokazuje, że warto skupić się na rozwoju jednego konkretnego produktu zaczynając sprzedaż internetową. Teraz doświadczeni właściciele mogą pochwalić się bogatym asortymentem, świetną znajomością rynku i gronem zaufanych Klientów. Serdecznie Gratulujemy i Życzymy Dalszych Sukcesów!
