Rola kategorii i podkategorii w budowaniu widoczności w e-commerce
Rok 2020 przyniósł ze sobą wiele zmian w funkcjonowaniu rozmaitych branż, utrudniony dostęp do produktów czy usług był dla wielu działalności niemalże jak wyrok i przyczynił się do widocznego uszczuplenia ich przychodów.
Paradoksalnie, niektóre z biznesów zanotują ten rok jako jeden z najlepszych w swojej historii. Według badania SENUTO w 2020 roku polska branża sprzedaży internetowej wzbogaciła się o ponad 6000 firm. O ile dla brandów rozpoznawalnych i dobrze kojarzonych przez klientów przesunięcie nacisku na sprzedaż internetową przebiega raczej łagodnie, o tyle sklepy skupiające się głównie na sprzedaży stacjonarnej mogą napotkać na spore problemy w dołączeniu do grona biznesów radzących sobie dobrze w sieci.
Jak przenieść biznes do sieci i sprzedawać w Internecie?
Wydaje się, że najczęściej popełnianym błędem w procesie przenoszenia swojego biznesu do świata wirtualnego jest mylne założenie, iż zachowanie klientów stacjonarnych oraz tych dokonujących zakupu w sieci jest identyczne. Zakładanie sukcesu z góry, kierując się popularnością naszej oferty w punktach sprzedaży może być dużą przeszkodą dla zbudowania dobrze funkcjonującego sklepu internetowego.
Jak założyć sklep internetowy i go rozwinąć?
Czynników, które powinno brać się pod uwagę jest oczywiście wiele, ale do najważniejszych z nich należy zaliczać:
- Znajomość swojej grupy docelowej
- Świadomość swojej oferty
- Wybranie konkurencji, do której chcemy się skalować
- Znajomość oferty konkurencji
- Chociaż podstawowa świadomość działań podejmowanych przez konkurentów
Jeśli posiadamy stosowne rozeznanie w rynku, należy przystąpić do następujących działań:
- Wybór platformy e-commerce dla naszego biznesu
- Stworzenie zaplecza pozwalającego na sprawną wysyłkę towaru do klienta
- Zaangażowanie pracowników w kontakt z klientem (mail, telefoniczne biuro obsługi, czat)
- Jeśli nie posiadamy odpowiedniej wiedzy, nawiązanie współpracy z agencją SEO, która zajmie się pomocą w zaplanowaniu struktury serwisu – działanie to najlepiej podjąć jeszcze przed startem działań w sieci
Jak struktura serwisu może pomóc w sprzedaży?
Wiele startujących w Internecie biznesów nie docenia roli SEO w dotarciu do ich potencjalnych klientów. Ścisła współpraca z odpowiednim specjalistą może jednak przynieść wiele korzyści już na samym początku. Całkowicie naturalną sytuacją jest to, że w punktach stacjonarnych produkty nie są grupowane w szczególnie rozbudowany sposób – najczęściej jest to segregacja na zasadzie podziału na: markę produktu, jego ogólny rodzaj (np. buty zimowe, sukienki, buty sportowe).
Niespotykaną jest sytuacja, w której w sklepie „rzeczywistym” produkty dzielone są kolorystycznie, według kroju czy zastosowania. Dlaczego więc zwracam na to uwagę? Użytkownicy wyszukiwarki Google oraz innych, najbardziej cenią sobie szybkość docierania do wyszukiwanych informacji, usług czy produktów.
Również algorytmy wyszukiwarek są skłonne wyświetlać wyżej w organicznych wynikach wyszukiwania strony stanowiące najlepszą odpowiedź na wpisywane przez użytkownika zapytanie. Dlatego podstrona opisująca np. czerwone buty Nike, ma szansę znaleźć się na wyżej niż ogólna podstrona dotycząca tej marki butów – oczywiście dla zapytania dotyczącego butów tej firmy w podanym wcześniej kolorze.
Gdzie więc w tym rola struktury serwisu? Jednym z ważniejszych aspektów pozycjonowania jest zamieszczanie na stronie słów kluczowych, które spowodują w ostateczności konwersję. Wiadomo jest, że najkorzystniejszą sytuacją jest ta, kiedy każdej podstronie przypisana jest wybrana grupa fraz kluczowych. Rozsądne rozbudowanie struktury sklepu w wymierny sposób przyczyni się do zagęszczenia występowania wyrazów powiązanych z określonym rodzajem produktów.
Dodawanie kategorii oraz podkategorii produktowych pozwoli na używanie tzw. fraz długiego ogona – tzn. sprecyzowanych i skonkretyzowanych zapytań, które wykazują się mniejszym wolumenem wyszukiwań, ale większym współczynnikiem konwersji.
Jest to rozwiązanie optymalne, zwłaszcza dla sklepów dopiero rozpoczynających działania w sieci, ponieważ trudno im będzie konkurować na frazy ogólne (np. buty Nike, sukienki) z e-biznesami, które działają już od dawna i mają najczęściej znacznie wyższe budżety na pozycjonowanie.
Filtr czy podkategoria?
Biorąc pod uwagę aspekty techniczne związane z indeksowaniem wybranych podstron przez wyszukiwarki, już na etapie projektowania struktury sklepu warto zastanowić się, czy bardzo drobiazgowe rozbicie oferty sprawdzi się w naszym przypadku.
Jeśli posiadamy zaledwie kilka produktów danego podwariantu i występują problemy z ich dostępnością, wyszczególnienie ich w strukturze niekoniecznie będzie korzystne – podkategoria nie będzie rozbudowana, a klienci na nią trafiający, będą informowani o niedostępności interesujących ich produktów – w takim wypadku najrozsądniejszym wyjściem jest zastosowanie filtrowania, które pokaże użytkownikom to, czego szukają, jednocześnie wynik zastosowania takiego filtra nie będzie indeksowany przez wyszukiwarki.
Zagnieżdżenie w strukturze sprecyzowanej podkategorii jest dobrym zabiegiem, jeśli mamy pewność co do dostępności zawartej w niej produktów oraz ich ilości.
Różnice pomiędzy zastosowaniem filtrów a podkategorii
Zagrożeń i korzyści wynikających z zastosowania rozbudowanej struktury podkategorii jest kilka, należą do nich:
Zagrożenia:
- Zagrożenie wystąpieniem duplikacji treści pomiędzy podkategoriami
- Puste podstrony podkategorii mogą zaniżać ogólną ocenę witryny przez wyszukiwarki
- Może dochodzić do niepotrzebnego marnowania zasobów wyszukiwarek w celu indeksacji nieistotnych, z biznesowego punktu widzenia, podstron
Korzyści:
- Możliwość stosunkowo szybkiego zyskania wysokich pozycji na frazy długiego ogona
- Przyciągnięcie na stronę klientów bardziej zdecydowanych na dokonanie zakupu
- Możliwość konkurowania z większymi serwisami e-commerce
Należy nadmienić, iż najczęściej podstrony wywoływane przez zastosowanie wewnętrznego filtrowania są wykluczone z indeksowania – oznacza to, że do takiego wyniku użytkownik nie dotrze z poziomu wyszukiwarki internetowej. Te, które istnieją w strukturze strony, najczęściej są poddawane indeksacji (o ile nie zablokujemy tego ręcznie).
Występującą często różnicą jest również sama struktura adresu URL – adres powstający po filtrowaniu zawiera atrybuty, ten podkategorii może zawrzeć w sobie słowo kluczowe:
Poniżej przykład zastosowania rozbudowanych podstron podkategorii indeksowanych przez wyszukiwarkę Google:
Podsumowanie
Podsumowując – budując swój pierwszy e-commerce lub rozbudowując obecny sklep internetowy, warto zwrócić szczególną uwagę na potencjał, jakim dysponujemy jeśli chodzi o bazę oferowanych produktów. Dobrym krokiem będzie zwrócenie się o wsparcie do agencji SEO, która pomoże w nakreśleniu struktury przyszłego serwisu i doradzi w wyborze fraz kluczowych długiego ogona, które przyczynią się do sukcesywnego budowania widoczności w organicznych wynikach wyszukiwania.
Autor artykułu:
Paweł Grabowski - SEO Specialist.
Specjalista SEO odpowiedzialny za przeprowadzanie audytów, prowadzenie kampanii oraz optymalizację stron klientów. Zwolennik wydobywania potencjału już tkwiącego w serwisach klientów. Prywatnie miłośnik literatury i gier wideo.